Czy zdarzyło Wam się wędrować pieszo lub rowerem przez rozsłoneczniony, pachnący żywicą las? Czy zdarzyło Wam się odpoczywać w cieniu pachnącego starym drewnem wiejskiego kościółka? – Jeśli tak, to macie okazję odświeżyć wspomnienia, jeśli nie –zapraszam rowerem w okolice Koszęcina..